Produkcja wideo z drona to nie tylko wyjątkowa frajda, ale też świetny sposób na ujęcia, które dosłownie podnoszą Twoje projekty na wyższy poziom. Dosłownie! Jednak, jak to zwykle bywa, w każdej beczce miodu znajdzie się łyżka dziegciu – i w tym przypadku są to błędy, które łatwo popełnić, szczególnie na początku przygody z dronami. Dlatego zebrałem najczęstsze pułapki i przygotowałem kilka wskazówek, jak ich unikać.

1. Ignorowanie warunków pogodowych

Drony są świetne, ale nie są niezniszczalne. Wiatr, deszcz, a nawet zbyt intensywne słońce mogą pokrzyżować Twoje plany. Najczęstszy błąd? Wystartować w kiepską pogodę i liczyć na szczęście.

Jak tego uniknąć?

• Sprawdzaj prognozy pogody – aplikacje takie jak UAV Forecast to Twoi nowi najlepsi przyjaciele.

• Unikaj latania w wietrzne dni. Nawet jeśli dron radzi sobie w trudnych warunkach, Twoje ujęcia mogą być nieużyteczne z powodu drgań.

2. Złe ustawienia kamery

Automatyczny tryb w dronie to fajna rzecz, ale zdanie się wyłącznie na niego to błąd. W efekcie możesz otrzymać prześwietlone ujęcia lub nagrania, gdzie kolory wyglądają jakby były malowane kredkami.

Jak tego uniknąć?

• Ustawienia manualne to klucz. Przestaw się na tryb ręczny, naucz się dobierać odpowiednie ISO, balans bieli i czas naświetlania.

• Nie zapomnij o filtrach ND. Działają jak okulary przeciwsłoneczne dla Twojego drona, dzięki czemu ujęcia wyglądają bardziej profesjonalnie.

3. Niewystarczające przygotowanie planu lotu

"Polecę tam, gdzie wygląda fajnie" – brzmi znajomo? Problem w tym, że bez planu lotu łatwo się zgubić albo nagrać materiał, który nie trzyma się kupy.

Jak tego uniknąć?

• Zanim wystartujesz, przejdź się po okolicy i zastanów, które miejsca najlepiej pokażą to, co chcesz przekazać.

• Wyobraź sobie całą sekwencję – ujęcie z bliska, przejście w szeroki plan, dynamiczny przelot. Dzięki temu nagrasz więcej wartościowego materiału w krótszym czasie.

4. Za mało baterii

Nic nie psuje dnia jak nagłe "bip-bip" oznajmiające, że bateria ma się ku końcowi, a Ty dopiero zacząłeś kręcić.

Jak tego uniknąć?

• Zawsze miej zapasowe baterie – to absolutny must-have.

• Planuj ujęcia tak, aby nie tracić energii na niepotrzebne próby i testy w locie.

5. Brak stabilizacji w postprodukcji

Myślisz, że skoro dron ma wbudowany gimbal, Twoje ujęcia będą idealnie płynne? No cóż, czasem natura lubi namieszać. Nawet najmniejszy podmuch wiatru może sprawić, że obraz będzie lekko drgał.

Jak tego uniknąć?

• Wykorzystaj stabilizację w postprodukcji – programy takie jak Adobe Premiere Pro czy DaVinci Resolve oferują świetne narzędzia, które pomogą wygładzić ujęcia.

• Staraj się unikać gwałtownych ruchów kamerą podczas nagrywania. Płynność to podstawa.

6. Latanie bez zgody lub w zakazanych miejscach

To jeden z najpoważniejszych błędów, który może kosztować Cię nie tylko mandat, ale i reputację. Nagrywanie w strefach zakazanych albo bez zgody właściciela terenu to prosty sposób na kłopoty.

Jak tego uniknąć?

• Sprawdź lokalne przepisy dotyczące lotów dronem. W Polsce użyj aplikacji DroneTower.

• Zawsze pytaj o zgodę, jeśli planujesz latać nad prywatnym terenem.

7. Brak storytellingu w nagraniach

Okej, masz świetne ujęcia, piękne krajobrazy, ale… co z tego? Jeśli Twoje wideo nie opowiada historii, trudno będzie zaangażować widzów.

Jak tego uniknąć?

• Zastanów się, co chcesz przekazać – czy to emocje, czy informację o miejscu, czy po prostu piękno krajobrazu.

• Buduj sekwencje tak, żeby miały początek, środek i zakończenie.

Podsumowanie

Produkcja wideo z drona to mieszanka techniki, kreatywności i cierpliwości. Każdy popełnia błędy – ważne, żeby wyciągać z nich wnioski i ulepszać swoje projekty. Więc następnym razem, zanim wystartujesz, pamiętaj o tych kilku prostych zasadach. Dzięki nim Twoje ujęcia z powietrza będą zachwycać, a Ty staniesz się prawdziwym mistrzem dronowych nagrań!

Powodzenia i do zobaczenia na wysokościach! 🚁